Gdzie rodzi się Bóg?
Rodzice suszą mi głowę i nalegają, bym założyła rodzinę. Dopiero kończę studia. Chcę coś odłożyć, zaczepić się w porządnej pracy. Przecież tyle się mówi o odpowiedzialnym rodzicielstwie. Czy dziecko musi się rodzić w kawalerce?
Ewa
Trudno o jednoznaczną odpowiedź. W święta Bożego Narodzenia duchowo pielgrzymujemy do Betlejem. Nawiedzamy grotę, w której przyszedł na świat Chrystus – Zbawiciel świata. Wędrujemy do Nazaretu, miasta dzieciństwa Jezusa. To, co uderza, to niezwykła prostota i ubóstwo. Aż trudno uwierzyć, że w takich warunkach Syn Boży zamieszkał wśród nas.
Grota betlejemska to chłód kamiennych ścian, towarzystwo zwierząt, brak podstawowych sprzętów i żadnych luksusów! To miejsce w żaden sposób nie nadawało się dla narodzin dziecka. Do tego doszedł brak poczucia bezpieczeństwa i lęk przed tym, co wydarzy się jutro. Słowem: trudno o bardziej niesprzyjające warunki dla rodziny, a tym bardziej by mieć dzieci. Mimo to Maryja mówi Bogu: „fiat” i godzi się na macierzyństwo. Józef podejmuje się roli męża i ojca. Problemy ekonomiczne nie przekreśliły szczęścia Świętej Rodziny.
Miesięcznik można kupić w księgarniach katolickich, niektórych parafiach lub w Wydawnictwie Sióstr Loretanek
tel. (22) 673 58 39; 673 46 93; 427 34 27
www.loretanki.pl/wydawnictwo;
e-mail: prenumerata@loretanki.pl