Wygrać młodość to...
Wygrać młodość to…
Złapać Jego dłoń
Wygrać młodość to zbudować porządne fundamenty. Poznać wartości, ułożyć listępriorytetów. Otworzyć się na świat i czerpać z niego pełnymi garściami. Zakazy i granice zamienić na rozsądek i żyć w zgodzie z własnym sumieniem. Zdobyć przyjaciół, założyć plecak, do którego będzie się zbierało nowe doświadczenia, i obrać dobry kierunek, czyli dać Bogu wyciągnąć się z tłumu, mocno złapać Jego dłoń i odważnie ruszyć za Nim.
Klaudia, 19 lat
Być pomysłowym
Im więcej pomysłów udało się zrealizować w młodości, im więcej przygód przeżyliśmy – tym lepiej poradzimy sobie z wyzwaniami dorosłego życia. Żeby wygrać młodość, trzeba chłonąć wiedzę i zbierać własne doświadczenia po to, żeby przygotować się do dorosłego życia.
Mateusz, 29 lat
Żyć ideałami
Ten styl działania różnie można nazwać: życie na pełnej petardzie, zarządzanie sobą w czasie czy łapanie okazji. I choć każde z tych określeń wypływa z innych doświadczeń, to wszystkie można odnieść do młodości. Jeżeli dodamy do tego Pana Boga, wówczas nie można narzekać na brak wyzwań, egzystencjalną nudę i niski poziom adrenaliny. Podjąć ryzyko życia w zgodzie z wartościami daje świadomość, że pozostało się idealistą wbrew opinii ludzkości, która już dawno spisała ten styl życia na wyginięcie. Ale życie nie kończy się na młodości – test na idealistę trwa całe życie.
Elżbieta, 26 lat
Dążyć do szczęścia
Usłyszeć cichy, delikatny głos pośród hałasu tego świata. Co sprawiło, że dziś czuję się naprawdę szczęśliwa? Gdzie zaprowadził mnie ów tajemniczy głos? Dlaczego myśląc o latach mojej młodości, mam głębokie poczucie wygranej? Poznałam Miłość i uwierzyłam Jej, doświadczyłam ukochania i sama zapragnęłam kochać. Całym sercem, bez kompromisów, z radością i bez ograniczeń.
s. Faustiana, 26 lat
Mieć dobrych przyjaciół
Moim zdaniem młodość powinna być dobra, mądra, szlachetna. Taka, w której jest więcej zwycięstw niż porażek. W młodości powinnyśmy zawierać dobre, piękne przyjaźnie, które później będą owocowały w życiu dojrzałym. Wygrać młodość to także dostrzegać piękno świata, odnaleźć motywację, odkryć pasję. Najważniejsze jest powierzanie każdego dnia, każdej decyzji Panu Bogu. On ma dla mnie wspaniały plan na życie. Trzeba tylko pozwolić Mu działać.
Aneta, 28 lat
Słuchać i być odpowiedzialnym
Nie przegapić tego czasu i ciągle się rozwijać. Mam na myśli nie tylko wykształcenie i próbowanie różnych zajęć, ale rozwój pod względem duchowym. Aby umieć kochać i być odpowiedzialnym, aby nauczyć się bardziej słuchać innych, a nie tylko zarzucać ich swoimi przemyśleniami. Podejmować wysiłek, aby pomagać innym w rozwoju, a nie tylko traktować ludzi jako środek do osiągania własnych celów. Przede wszystkim – aby nikogo nie skrzywdzić.
Krzysztof, 28 lat
Wypowiedzi zebrała Joanna Tarnowska