Biblia
nr 5 (71) MAJ 2013

Abraham jest mężczyzną, w którym nie ma chytrości ani przebiegłości, który nie szuka własnych korzyści, dla którego ważne są dobre stosunki rodzinne oraz pielęgnowanie wspólnoty i poczucie solidarności rodzinnej

ks. dr hab. Andrzej Jacek Najda

Sztuka negocjacji

Przyjrzyjmy się życiu i osobom Abrahama oraz Józefa, oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. Zobaczmy w nich prawdziwych mężczyzn i uczmy się od nich tego, co uniwersalne i nieprzemijające.

ABRAHAM
Abraham, którego imię znaczy po hebrajsku „ojciec narodów”, uważany jest za protoplastę narodu wybranego. Wraz ze swoim ojcem Terachem opuszcza sumeryjskie miasto Ur w Chaldei i wędruje do Charanu w Syrii. Gdy usłyszy od Boga polecenie: „Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej i z domu twego ojca do kraju, który ci ukażę. Uczynię bowiem z ciebie wielki naród, będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię: staniesz się błogosławieństwem” (Rdz 12, 1-2), udaje się ze swoją żoną Sarą, bratankiem Lotem, całym dobytkiem i służbą do ziemi, którą wskaże mu Pan.

Wiara
Abraham jest człowiekiem głębokiej wiary, która jest całkowitym zaufaniem Bogu. Przybywa do ziemi Kanaan. Gdy w kraju, który dał mu Pan, nastał głód, Abraham zachowuje się jak odpowiedzialny mąż i głowa rodziny: zabiera swoją żonę Sarę i wyrusza do Egiptu, gdzie jest pożywienie, a więc i szansa przetrwania. Powracając z Egiptu, rozstaje się ze swoim bratankiem Lotem. Pozwala mu wybrać ziemie, na których będzie wypasał swoje trzody. Abraham jest mężczyzną, w którym nie ma chytrości ani przebiegłości, który nie szuka własnych korzyści, dla którego ważne są dobre stosunki rodzinne oraz pielęgnowanie wspólnoty i poczucie solidarności rodzinnej. To on wyzwala Lota, gdy ten popada w niewolę czterech królów ze Wschodu.

 

Wytrwałość
Abraham to wzór niezłomności i wytrwałości w pokonywaniu życiowych trudności. Nie załamuje się z powodu niepłodności Sary i braku potomstwa, co traktowano wówczas jako wielkie nieszczęście, a nawet karę Bożą. Długo i cierpliwie czeka na realizację Bożej obietnicy potomstwa licznego jak gwiazdy na niebie. Udziela gościny trzem mężom, którzy później okazują się posłańcami Bożymi mającymi zniszczyć Sodomę i Gomorę. Abraham myśli o innych, nie jest egoistą, wstawia się do Boga za mieszkańcami tych dwóch grzesznych miast. Prezentuje również spore umiejętności negocjacyjne – targuje się z Panem Bogiem. Jednakże w Sodomie i Gomorze nie znajduje się nawet dziesięciu sprawiedliwych… Abraham potrafi także przewidywać i odznacza się roztropnością, zawierając w Beer-Szebie przymierze z Abimelekiem, królem Filistynów.

 

Ojcostwo
Abraham to wreszcie szczęśliwy ojciec. W późnej starości doświadcza realizacji Bożej obietnicy. Bezdzietna dotąd Sara mimo podeszłego wieku rodzi syna – Izaaka. To wielka, nieopisana wręcz radość dla rodziców. Pan Bóg poddaje jednak Abrahama i jego wiarę próbie, gdy żąda od niego ofiary z Izaaka. Możemy sobie wyobrazić, jak głęboki dramat musiał rozgrywać się w sercu ojca. Bóg chce zabrać mu to, co dla niego najcenniejsze, co najbardziej kocha. Mimo ogromnego bólu Abraham gotów jest spełnić polecenie Boga. Uosabia on dramat wielu rodziców, którzy tracą swoje dziecko. On nie rozpacza, nie lamentuje, nie uskarża się, on bezgranicznie wierzy Bogu i zwycięsko, po męsku wychodzi z tej życiowej próby.
Abraham jako mężczyzna jest w tradycji żydowskiej ojcem narodu Izraela. Tradycja chrześcijańska widzi w nim ojca wszystkich wierzących (zob. Rz 4, 11). Przykład jego wytrwałości, odpowiedzialności, troski o własną rodzinę i o innych ludzi może być przykładem i zachętą dla wielu współczesnych mężczyzn.

JÓZEF
Drugim mężczyzną, któremu chcemy się dokładniej przyjrzeć, jest Józef, oblubieniec Najświętszej Maryi Panny. Jego cnoty i zalety przypominają nam chociażby wezwania z Litanii do św. Józefa. Choć na kartach Nowego Testamentu nie wypowiada on ani jednego słowa, to jednak mówi bardzo wiele – przede wszystkim o tym, jak konkretnie realizować powołanie męża i ojca. Józef jest najpierw narzeczonym, a potem mężem Maryi. Pochodzi z rodu Dawida. Pracuje w Nazarecie jako cieśla.

Broni
Po zaślubinach z Maryją, gdy dowiaduje się, że jego narzeczona jest w stanie błogosławionym, zachowuje się bardzo szlachetnie. Chce potajemnie się oddalić. Nie myśli o sobie. Nie przeszkadza mu, że w przypadku ucieczki ściągnąłby na siebie drwiny i złośliwe komentarze ludzi. On chce chronić Maryję, swoją narzeczoną. Prawo nakazywało mu zgłosić fakt niewierności narzeczonej, która tak jak małżonka zobowiązana była do zachowania wierności narzeczonemu. Józef woli się oddalić, bo zgłoszenie faktu niewierności pociągnęłoby za sobą poważne konsekwencje dla Maryi – zostałaby publicznie ukamienowana. Józef jawi się jako mężczyzna, który staje w obronie swojej ukochanej, nie bacząc na męski honor i ambicje. On bezgranicznie miłuje Maryję!

Wychowuje    
Józef to również wzorowy ojciec. Choć Jezus nie jest jego biologicznym dzieckiem, on kocha swego „przybranego” syna. Aby chronić Dziecię i Jego Matkę, udaje się do Egiptu, a potem osiedla się w Nazarecie, a nie w rodzinnym Betlejem. Józef nie realizuje swoich ambicji czy planów. On zapomina o sobie i swoich potrzebach. Troszczy się o byt materialny i zaspokojenie wszelkich potrzeb egzystencjalnych Jezusa i Maryi.
Choć nie ma o tym bezpośrednio mowy w tekście biblijnym, Józef z pewnością przejmuje zadania wychowania syna, jak było to w żydowskim zwyczaju. Uczy Jezusa pracy i przestrzegania ojczystego prawa, pielgrzymując z nim co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. On nie czyni wyrzutów ani pretensji Jezusowi, gdy ten mając dwanaście lat, pozostaje w Jerozolimie i nie informuje o tym swoich rodziców.
Józef to wreszcie człowiek pełen wiary. On spełnia wolę Boga, nie stawia pytań, nie dyskutuje, nie protestuje, rezygnuje niejako z siebie, aby być dla Jezusa i Maryi, dla żony i syna. Józef stanowi niedościgniony wzór męża i ojca, który nie stracił nic ze swojej aktualności.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK