Temat numeru
nr 7-8 (85-86) LIPIEC-SIERPIEŃ 2014

Małżeństwo to niezwykły dar dla kobiety i mężczyzny, który poprzez płodną miłość rodzi nowe życie. To właśnie w małżeństwie i rodzinie człowiek uczy się wiernej i odpowiedzialnej miłości, która jest cierpliwa, łaskawa, nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się gniewem ani pychą i nie dopuszcza się bezwstydu oraz nie pamięta złego.

Maria Jankowska

Jak mogę ci pomóc?

Duchowość małżeńska to wrażliwość na drugą osobę i codzienne pytanie: „Jak mogę ci pomóc?”. To również nieustające wyznanie miłości, która jest cierpliwa, nie zazdrości, nie unosi się gniewem ani pychą i nie pamięta złego.

 

Tą drogą idzie się we dwoje i razem odczytuje się umieszczone na niej znaki, a każdy człowiek jest jednością cielesną, psychiczną i duchową. Sfery te są tak ze sobą zespolone, że nie można w pełni rozwijać swojego człowieczeństwa, zaniedbując którąś z nich. Dzisiaj można znaleźć wiele wskazówek, jak dbać o własne ciało, jak zdrowo się odżywiać, ile kalorii dostarczać organizmowi, jak ćwiczyć, aby mieć kondycję i być zdrowym i silnym. Pojawia się coraz więcej porad dotyczących rozwoju psychicznego, kształtowania indywidualnych zdolności, umiejętności, sprawności w relacjach czy uczenia się dojrzałego wyrażania uczuć.

Tymczasem Bóg (Ojciec, Syn Boży i Duch Święty jako wspólnota kochających się Osób) pragnie, aby każdy człowiek był szczęśliwy i żył w takiej wspólnocie miłości nie tylko z Nim, lecz także z ludźmi. Bóg jako Stwórca człowieka, który najlepiej zna jego pragnienia i tęsknoty i wie, że każdy tęskni za miłością nieodwołalną i wierną już tu, na tej ziemi, ustanowił najbardziej niezwykłą wspólnotę miłości między ludźmi, która nazywa się małżeństwem. Kobieta i mężczyzna, decydując się na wspólne życie, zapraszają Boga do swojego życia w sakramencie małżeństwa i proszą Go o błogosławieństwo. Od tej pory czeka ich radość i trud budowania komunii miłości w wymiarze duchowym, psychicznym i cielesnym.

Jak zatem budować duchowość małżeńską, która wieńczy rozwój sfery cielesnej i psychicznej człowieka, i co rozumiemy pod pojęciem życia duchowego małżonków? Pierwsza nasuwająca się odpowiedź: duchowość to sposób, w jaki małżonkowie w codziennym życiu pomagają sobie nawzajem w drodze do Boga, a jest to droga prowadząca oboje do świętości. Na wspólnej drodze są umieszczone znaki – propozycje i wskazówki, które są zawsze niezawodne i pomogą każdej parze małżeńskiej, a potem całej rodzinie, w realizacji tego trudnego zadania.

Pierwszym znakiem jest modlitwa indywidualna. Pan Bóg jest miłością i czeka na każdego człowieka, by w modlitwie opowiedział Mu o swoich trudnościach, problemach, obawach, radościach, sukcesach, a zwłaszcza o tym wszystkim, co jest związane z jego współmałżonkiem. Bogu jak najlepszemu Ojcu można zwierzyć się ze wszystkiego, czasem się poskarżyć i prosić o pomoc. 

Drugim znakiem jest wspólna modlitwa małżonków. Dobrze jest dla relacji z Bogiem, ale przede wszystkim dla małżeństwa, gdy żona i mąż klękają wspólnie do modlitwy wieczornej. Kiedy związek przechodzi przez jakiś kryzys albo małżonkowie w ciągu dnia się posprzeczali, wspólna modlitwa na pewno zbliży ich do siebie. Nie można sobie wyobrazić sytuacji, gdy skłóceni małżonkowie klękają do modlitwy i po niej nadal pozostają w tym samym stanie zagniewania. Wspólna modlitwa pomaga w realizacji wskazania św. Pawła: „niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce!” (Ef 4, 26).

Trzecim znakiem jest przynależność do grupy osób mających podobne wartości i postawy względem życia. Najbardziej traumatycznym doznaniem dla człowieka jest poczucie osamotnienia i izolacji, zwłaszcza w przeżywanych trudnościach, dlatego dobrze jest, gdy małżonkowie znajdą dla siebie taką grupę, w której będą mogli otrzymać wsparcie, pogłębić swoją wiarę, nadzieję, a także skonfrontować wizerunek samych siebie. Ważna tutaj może być modlitwa wstawiennicza innych za małżonków, gdy o to poproszą.

Czwartym znakiem jest świętowanie, odpoczywanie oraz uczestniczenie w Eucharystii, i to nie tylko niedzielnej. Obecność na Mszy świętej w niedzielę w sposób szczególny wzmacnia nasze siły duchowe, a przez to także psychiczne i cielesne.

Piątym znakiem jest aktywne i świadome życie sakramentalne małżonków. Regularne przystępowanie do sakramentu pokuty utrzymuje związek z Bogiem, życie w łasce i sprzyja zdobywaniu wiedzy o sobie samym. Natomiast sakrament Eucharystii – komunii z Bogiem pogłębia komunię miłości z małżonkiem, dziećmi i innymi ludźmi.

Szóstym znakiem jest czytanie i rozważanie Pisma Świętego oraz lektury rozszerzającej wiedzę religijną i psychologiczną przyczyniającą się do wzrastania w wierze i świadomości siebie i innych ludzi oraz uczenia się coraz bardziej dojrzałych relacji i nabywania nowych umiejętności.

Siódmym znakiem jest aktywne rozszerzanie królestwa Bożego poprzez wzmacnianie u innych ludzi wiary, rozszerzanie nadziei i pogłębianie miłości. Małżonkowie, uczestnicząc w apostolstwie, niosąc pomoc potrzebującym, modląc się za innych, stają się prawdziwymi świadkami Jezusa Chrystusa, ubogacając siebie i bliźnich.

Ósmym znakiem jest pomoc innych ludzi lub instytucji, gdy małżonkowie przeżywają określone problemy i trudności w małżeństwie czy w rodzinie. Trzeba mieć świadomość tego, że inni ludzie są do tego przygotowani i chętnie pomagają, ponieważ takie zadanie powierzył im Pan Bóg. Miarą dojrzałości człowieka jest umiejętność proszenia o pomoc, gdy taka konieczność nastąpi. Ludzie często nie proszą o pomoc, gdyż wstydzą się tego, że nie radzą sobie z problemami, i wydaje im się, że sami powinni sobie poradzić. Tymczasem u podstaw takiej postawy leży fałszywy wstyd, niekiedy pycha, a także i lęk przed tym, co inni pomyślą, że jesteśmy tacy beznadziejni i nie umiemy sobie sami poradzić.
 

Małżeństwo to niezwykły dar dla kobiety i mężczyzny, który poprzez płodną miłość rodzi nowe życie. To właśnie w małżeństwie i rodzinie człowiek uczy się wiernej i odpowiedzialnej miłości, która jest cierpliwa, łaskawa, nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się gniewem ani pychą i nie dopuszcza się bezwstydu oraz nie pamięta złego.

To właśnie w chrześcijańskim małżeństwie i rodzinie człowiek dorasta do miłości, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma i nigdy się nie skończy, dając szczęście, dla którego stworzył nas Bóg.

 

Trzy kroki

Jeśli nie wiesz, od czego zacząć życie duchowe w małżeństwie, podajemy trzy podstawowe kroki. Zacznij już dzisiaj zaraz po powrocie z pracy, a zobaczysz, jak wiele zmieni się przez tydzień.

  • Codziennie zapytaj, co słychać, i cierpliwie wysłuchaj.
  • Módl się za swoją żonę/swojego męża (minimum dziesiątka Różańca dziennie).
  • Przytul i powiedz, że kochasz (od czasu do czasu podaruj drobny prezent).

 

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK